Christian Slater

Zacznę nietypowo, bo obecnie mam "fazę" na jego filmy (kiedyś oglądałem wiele, ale przez dwa ostatnie lata, do ostatniego czwartku, obejrzałem zaledwie 2 z jego udziałem).

Moim zdaniem naprawdę dobry aktor, nie wiem czemu tak niedoceniany. W świetny sposób potrafi zagrać postać jednoznacznie pozytywną ("Morderstwo pierwszego stopnia", "Tajna broń"), jak i "czyste zło" ("Czarny cadillac", "Przeklęta forsa"). Z takich słabszych występów przypominam sobie tylko "Alone in the Dark", ale i tam nie było tragedii. Życiowa rola - "Więcej czadu", sam film również polecam.

W ostatnich latach grał raczej w średniakach, ale przy okazji "Mr. Robot" ponoć powrócił do formy. Nie oglądałem tego serialu, więc na ten temat się nie wypowiem. A Wy co myślicie o jego aktorstwie?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Robert2207 dnia Pon 14:07, 18 Wrz 2017 , w całości zmieniany 1 raz

Aktor jest nawet ok, ale jakoś mocno za nim nie przepadam. Kojarzę go głównie z filmu "Młode strzelby 2", "Powódź" i "Kuffs". Z roli negatywnej to w "Człowiek widmo II", ale mało go tam na ekranie. Generalnie jest spoko, ale przesadnie nie zachwyca.

Post został pochwalony 0 razy