Autor |
Wiadomość |
Goro Gondo
Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Utajona furia (1982) |
|
"Silent Rage" to dość oryginalny film z Norrisem - jest to połączenie slashera, kina akcji i westernu. Akcja dzieje się w jakimś mikroskopijnym, sennym miasteczku leżącym gdzieś w Teksasie, więc samo to już robi za klimat + mroczna atmosfera jak z horroru i sporo krwawych momentów. No serio ciekawy miks gatunkowy. I ogląda się to naprawdę nieźle, chociaż jest kilka przestoi. "Utajona furia" ma również kilka dość pamiętnych momentów jak walka Chucka w barze, gdzie rozpieprza cały gang motocyklistów czy finalne starcie z praktycznie nieśmiertelnym mordercą, którego rany od razu się regenerują. W roli drugoplanowej występuje młody Ron Silver i całkiem nieźle kreuje postać dr. Halmana. Jak wspomniałem - jest także parę krwawych momentów, co jeszcze uatrakcyjnia tę produkcję. Choć może nie jest to jakiś wybitnie udany film, to ja go lubię i do piwa i pizzy jest praktycznie idealny. Oceniłem na 6/10, ale możliwe, że ocena pójdzie w górę.
Film mam na kasecie VHS od ITI w tł. Beksińskiego - jak zawsze tłumacz ten dołożył nieźle do pieca i mamy solidny przekład. Trochę drętwo natomiast czyta Leszek Sznyter, ale ujdzie w sumie. Wersję na Stopklatce czytał Kozioł, na Tele5 Olejniczak, ale nigdy w całości nie obejrzałem tych wersji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Goro Gondo dnia Sob 10:17, 21 Paź 2017 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 10:15, 21 Paź 2017 |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|