Forum www.filmitelewizja.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Seria "Indiana Jones"

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.filmitelewizja.fora.pl Strona Główna » Wszystko o filmach / Pozostałe filmy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Seria "Indiana Jones"
Autor Wiadomość
Goro Gondo




Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post Seria "Indiana Jones"


Najsłynniejsza seria filmów przygodowych i jedna z najbardziej pamiętnych ról Harrisona Forda. Od najmłodszych lat z dziadkiem zawsze oglądaliśmy oryginalną trylogię, jak TVP emitowało. Zazwyczaj było to w cyklu „Hit na sobotę”. Wtedy chyba dwójka najbardziej podobała mi się, czyli 'Indiana Jones i Świątynia Zagłady” - najmroczniejsza część, z największą ilością atrakcji. Aktualnie pierwszy i trzeci epizod najlepiej mi podchodzi. Drugi jest całkiem spoko, choć przy tamtych jednak nieco odstaje. Natomiast najnowszej części jakoś nie mogę zaakceptować. Do wszystkich filmów serii muzykę skomponował John Williams i jest to naprawdę rewelacyjny soundtrack, a motyw przewodni jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych w ogóle.

Pierwsza odsłona, czyli „Poszukiwacze zaginionej Arki” to świetne wprowadzenie postaci Indiany, dynamiczne kino przygodowe z dość szybkim tempem i niezłymi, pamiętnymi efektami specjalnymi. Również widowiskowe są sekwencje akcji czy pościgów. Druga część, czyli wspomniany „Indiana Jones i Świątynia Zagłady” to również całkiem niezła produkcja, właśnie najmroczniejsza, z paroma nawet mocnymi scenami jak na tę kategorię wiekową. Trochę nie podobało mi się, że wprowadzono dużo elementów humorystycznych i finał nieco przesadzony jest - zestarzały się trochę efekty specjalne i niektóre sceny są przekombinowane. Niemniej jednak film jest jak najbardziej udany. Ostatnia część trylogii czyli „Indiana Jones i Ostatnia Krucjata” to powrót do klimatu z „Poszukiwaczy...” i znów mamy Nazistów, słynny artefakt i liczne podróże. Tempo jest jeszcze bardziej dynamiczne, a sceny akcji jeszcze bardziej widowiskowe i pamiętne, np. ta z czołgiem czy samolotami. I w sumie na tym można by było zakończyć tę udaną serię, ale niestety Steven Spielberg po jakimś czasie ubzdurał sobie, że dokręci jeszcze jeden epizod, z podstarzałym już Indianą Jonesem. Przez wiele lat pojawiały się różne wersje scenariusza, co jakiś czas pojawiały się jakieś newsy, aż ostatecznie ruszyły zdjęcia do projektu zatytułowanego „Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki”. Spielberg zapewniał, że to powrót do kina w starym stylu i zarazem najlepsza część cyklu. Podkreślał też, że film realizowany jest tradycyjnymi metodami. W gazetach co chwilę pojawiały się coraz różniejsze newsy, relacje z planu i artykuły o tym, jak toFord sam wykonuje sztuczki kaskaderskie, ciągle pasuje na niego wdzianko z poprzednich części itd. Wszystko to czytałem i wycinałem z wypiekami na twarzy i nie mogłem się doczekać tej produkcji. Przyszła chwila premiery w TVP1 i cóż to był za zawód i rozczarowanie... Wszystko co pisało w newsach i wszystko co mówił reżyser okazało się kłamstwem. Już od sceny początkowej ładowano CGI gdzie popadnie – zaczyna się od pieska preriowego, potem mamy cyfrowe mrówki giganty wciągające żołnierzy do mrowisk, cyfrowe małpy skaczące po drzewach z jednym z bohaterów itd. Poprzednie części były naciągane (delikatnie mówiąc), ale tutaj przekroczono pewne granice. Indiana jest w centrum wybuchu nuklearnego i chowa się w lodówce, która zostaje w czasie eksplozji wyrzucona. Serio? W ogóle większość filmu jest przepełniona różnymi niestrawnymi głupotami. A jak główni bohaterowie walczą z wrogim wojskiem, a u ich boku skaczą cyfrowe zwierzaki to już w ogóle jeden wielki facepalm. Poziom efektów jest żałośnie niski – w połowie scen to widać nader widoczną ingerencje komputera. Jak pamiętam to nawet przy tle często było coś nim majstrowane. A na koniec pan reżyser do produkcji wpierdolił jeszcze UFO i kosmitów, tym samym definitywnie grzebiąc ten film. Najnowsza, hucznie zapowiadana odsłona okazała się kinem klasy C, z bardzo złym scenariuszem i jeszcze gorszą realizacją.

Poszukiwacze” - 9/10, „Świątynia Zagłady” - 7/10, „Ostatnia Krucjata” - 9/10, „Królestwo Kryształowej Czaszki” - 4/10.

Oryginalną trylogię mam na wydaniach VHS od ITI, które bardzo ładnie przeczytał Tomasz Magier. Jedynkę mam jeszcze z początków lat 90. z TVP z Andrzejem Matulem. Niestety tłumaczenie tam trochę kuleje. Całą trylogię w TVP czytał również Janusz Szydłowski. W TVN Piotr Borowiec, a ostatnio seria emitowana jest w Polsacie, ale nie wiem, kto czyta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Goro Gondo dnia Pon 19:18, 23 Paź 2017 , w całości zmieniany 1 raz
Pon 18:53, 23 Paź 2017 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.filmitelewizja.fora.pl Strona Główna » Wszystko o filmach / Pozostałe filmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin