Forum www.filmitelewizja.fora.pl Strona Główna
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Quentin Tarantino

 
Odpowiedz do tematu    Forum www.filmitelewizja.fora.pl Strona Główna » Ludzie kina / Reżyserzy Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Quentin Tarantino
Autor Wiadomość
Goro Gondo




Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post Quentin Tarantino


Co jak co, ale facet ma "reżyserskie" nazwisko Very Happy. No i odkąd pamiętam słyszałem o jego filmach w zapowiedziach TV czy tam w reklamach na DVD - "film Quentina Tarantino", "kultowa produkcja Quentina Tarantino", "...w filmie Quentina Tarantino" itd. No cóż..mój pierwszy kontakt z tym reżyserem to niezły falstart przy "Death Proof", o czym już pisałem na tym forum. Kolejna próba seansu przy którymś "Kill Bill" również nie była zbyt owocna. I swego czasu nieźle i krytycznie jechałem po Tarantino i nadal uważam, że to jeden z najbardziej przereklamowanych reżyserów wszech czasów. Ma całkiem fajny pomysł na film, swoją wizję, ale kompletnie niema wyczucia i w efekcie przegina, przekombinowuje i udziwnia swoje filmy. Albo robi to zwyczajnie celowo by było o nich głośno. I niestety nie wiem co ludzie w nich widzą... Niedawno jednak obejrzałem "Pulp Fiction" i jest OK, chociaż w latach 90 powstawały lepsze filmy. Ale akurat tutaj z wyczuciem wszystko było. Wczoraj drugą szansę dałem "Kill Bill" i oglądało się znośnie, choć to dość średni film, który gubi się we własnej konwencji. Ale było kilka wartych uwagi scen i całkiem niezła strona techniczna do momentu finałowego starcia, gdzie zwyczajnie brakło wyczucia. Nie wiem jak inne filmy spod ręki Quentina, ale jakoś mam średnią ochotę się z nimi zapoznać. O wiele bardziej wolę go w epizodach na ekranie, jak w "Desperado", "Od zmierzchu do świtu" itd.

No i reżyser ten ma irytującą gromadę fanboyów, którzy łykają każdy shit reklamowany jego nazwiskiem jak młode pelikany. I głównie większość argumentów to "To Tarantino, to trzeba rozumieć!", "To Tarantino, Ty nie znasz się na kinie!". Yeah right, zapewne. Niestety jeszcze gorszą grupę maniaków ma męczybuła Nolan, z nimi jeszcze gorzej, bo można napisać ze 100 stron A4 z wypunktowanymi głupotami jego filmów, a i tak będzie "To Nolan, ambitne kino, a Ty głupi jesteś!". Tarantino ma chociaż wizję, którą niezbyt potrafi zrealizować, a Nolan to całkiem...Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Goro Gondo dnia Wto 23:21, 03 Paź 2017 , w całości zmieniany 6 razy
Wto 22:49, 03 Paź 2017 Zobacz profil autora
Cormoran Strike




Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post
Reżyser słynący z kontrowersyjnych filmów - i tak jak napisałeś, sama ta zapowiedź połączona z jego nazwiskiem już budzi mieszane uczucia, przynajmniej u tych, którzy już troszkę go znają. Tak, wydaje mi się, że to wszystko jest dla rozgłosu. Mogą gwizdać na jego produkcję, ale robi się szum, tworzą się artykuły i na tym widać mu zależy. Ja poznałam go zimą 2016 roku, kiedy poszłam z koleżanką na "Nienawistną Ósemkę". Wcześniej gdzieś tam o nim słyszałam, do nazwiska pododawane były łatki, ale taki bliższy kontakt z tym reżyserem miał miejsce właśnie w kinie. Dla mnie totalny misz masz, szczególnie po pierwszej połowie. Ciężko chyba wyodrębnić w tym filmie jakąś główną akcję. Jest trochę krwi, przemocy fizycznej wobec kobiety, która regularnie jest "lana" przez Łowcę Głów (a jej jest sporo warta) no i ta jedna scena, dodana może "dla zaostrzenia"? Siedzę sobie w kinie, a za moment na wielkim ekranie czarnoskóry mężczyzna zmusza białego człowieka do "robienia mu dobrze" na jakimś odludziu, w środku zimy. Przyznam, że nie wiedziałam, co ja tam robię Very Happy Okej, ten seans był przypadkiem, tzn. spontanicznie wybrałyśmy się na niego z koleżanką, nie planowałyśmy pójść akurat na ten. Ale obejrzało się do końca no i ogółem... może być. Nic rewelacyjnego, ale to zamieszanie jakoś potrafi utkwić w głowie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cormoran Strike dnia Czw 17:43, 05 Paź 2017 , w całości zmieniany 1 raz
Czw 11:02, 05 Paź 2017 Zobacz profil autora
MarcinPL




Dołączył: 18 Wrz 2017
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
A dla mnie jego produkcje mają coś, czego właśnie brakuje mi w obecnym kinie. Warto zwrócić uwagę, że:

- stawia na starą, dobrą ekipę aktorską, to dzięki niemu niektórzy, już zapomnieni - odżyli;
- jego filmy są różnorodne, nie jest to jakieś ambitne kino, ale czasem wymaga myślenia;
- próbuje zaskakiwać widza, nie stroni od krwi, wulgaryzmów, bijatyk czy strzelanin;
- czarny humor - jak najbardziej mi odpowiada;

Na minus to, że facet często przesadza z nudnymi, przydługimi i czasem bezsensownymi dialogami w filmie, jakby na siłę chciał wydłużyć czas jego trwania. Niestety uśmierca też bohaterów, których widz zdążył polubić, zaś tych najbardziej irytujących próbuje gloryfikować. Potrafi zrobić niezły początek filmu i jego rozwinięcie, po czym końcówką potrafi go zniszczyć. Przynajmniej ja takie odnoszę wrażenie. Mimo wszystko warto zainteresować się tym kawałkiem kina.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 0:34, 23 Paź 2017 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum www.filmitelewizja.fora.pl Strona Główna » Ludzie kina / Reżyserzy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin