Autor |
Wiadomość |
Goro Gondo
Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Sergio Leone |
|
Reżyser, który do perfekcji doprowadził tzw. "spaghetti westerny" i moim zdaniem zmienił oblicze westernu, tworząc ambitne i pamiętne historie, z wyrazistymi bohaterami, którzy zapisali się w historii kina jak np. "Bezimienny" lub "Człowiek zwany Harmonijką".W jego filmach nie ma podziału na dobrych/złych, a filmy cechuje złożona, niebanalna fabuła. Filmy Sergio Leone są genialnie nakręcone, czuć w nich magię kina i w ogóle... ta precyzja, wizja - no mistrzowskie. Zmiany z ujęć dalekiego planu na szczegółowe zbliżenia np. oczu to znak rozpoznawczy tego reżysera. Podobnie jak długie, niespieszne ujęcia. Bardzo podobał mi się film "Pewnego razu na Dzikim Zachodzie" i "Garść dynamitu". Ten pierwszy oglądam dość często i mimo braku akcji i długiego trwania niesamowicie się ogląda. Dwa pierwsze filmy z "Trylogii dolara" również bardzo dobre. Niestety "Dobry, zły i brzydki" wyjątkowo mnie rozczarował, choć to po nim najwięcej się spodziewałem. Nudnawy i gdzieś ta historia mnie nie porwała. Niby klimat i ujęcia rewelacyjne, ale brakowało mi czegoś tutaj. No i kilka scen zwyczajnie głupich, jak z bodaj wysadzeniem mostu. Dziwne, że ich nikt nie zauważył, ani nie powstrzymał. Ale poza tym filmem, to każdy inny spod jego ręki bardzo lubię i bardzo wysoko oceniłem. Teraz czekam by wreszcie obejrzeć "Dawno temu w Ameryce".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Goro Gondo dnia Nie 19:01, 08 Paź 2017 , w całości zmieniany 3 razy
|
|
Nie 18:58, 08 Paź 2017 |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|