Autor |
Wiadomość |
Goro Gondo
Dołączył: 16 Wrz 2017
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
Godzilla (1998) |
|
Z tym filmem było dość różnie - przez pewien czas nawet podobał mi się, bo był inny niż te japońskie Godzille, a później niezbyt. Z tych samych powodów . Aktualnie nieco zmieniłem podejście i nawet, że akceptuję tę wersję Emmericha . Nie traktuję jego produktu jako remake'u ani filmu o Godzilli - raczej jako ciekawostkę. Jak dla mnie to jest amerykański blockbuster z wykorzystaniem postaci legendarnej Godzilli, dostosowanej na potrzeby kina zachodniego. Idąc tym tokiem myślenia to niezła alternatywa dla tych klasycznych odsłon. Film sam w sobie jest nawet niezły - akcji jest sporo, a efekty cieszą oko. Godzilla amerykańska jest całkowicie wykreowana w CGI, ale jest ono całkiem niezłe. Tamtejsi twórcy próbowali nieco urealnić potwora i dodali mu więcej cech zwierzęcych i bardziej naturalnych więc jego wygląd i zachowanie mocno odbiega od pierwowzoru. Tempo jest odpowiednie i mamy kilka fajnych momentów. No nawet przyjemnie się to ogląda, chociaż to dość głupiutka produkcja. Takie 6/10.
Film oglądałem i nagrywałem gdzieś pierwszy raz w 2003 albo 2004 roku w Polsacie, jak była premiera albo jedna z pierwszych emisji, bo tytuł ten mocno reklamowano i pisano w gazetach o nim. Niestety nie mam już tej wersji, ale bardzo fajnie czytał ją Andrzej Matul. Niedawno chyba też jeszcze z nim emitowali. Na VHS od ITI czytał Zdzisław Szczotkowski i to również niezła wersja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Goro Gondo dnia Pon 22:15, 23 Paź 2017 , w całości zmieniany 5 razy
|
|
Pon 22:07, 23 Paź 2017 |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|